Byłe czy obecne działki rolne mają to do siebie, że większość z nich nie posiada bezpośredniego dostępu do drogi. Dawniej nie było przez to problemu, ponieważ dostęp do działki dla koni czy maszyn rolniczych nie był ciężki, po prostu przejeżdżały po sąsiednich działkach i nikt nie robił w związku z tym faktem problemów. Jednak obecnie co raz więcej osób decyduje się na budowę domu, przez co tego typu działki są wykorzystywane.
Posiadając działkę bez dostępu do drogi publicznej niemożliwe jest otrzymanie pozwolenia na budowę wszelakich budynków i nie tylko, przez co taka działka jest nieużyteczna pod kątem budownictwa i codziennego korzystania z niej. Pojawia się zatem pytanie, co zrobić?
Najpierw warto porozmawiać z sąsiadami, czy zgodzą się na ustalenie służebności lub sprzedaży kawałka działki, tak aby można było dojechać spełniając wszelkie wymagania. Niestety zwykle bywa tak, że sąsiad z sąsiadem nie ma możliwości dojść do porozumienia, co często prowadzi do konfliktu.
Jednak nic straconego, sąd i tak ustali drogę konieczną! Niemożliwe jest, aby działka nie posiadała dostępu do drogi, jeśli nie można dojść do porozumienia z sąsiadami, to jedynym wyjściem będzie złożenie wniosku o ustalenie drogi koniecznej. Sąd powoła biegłych, którzy ustalą najodpowiedniejszy przebieg drogi (m.in. za sprawą jak najmniejszej szkody sąsiadów) oraz wysokość wynagrodzenia dla właściciela działek lub działki, przez które będzie ona przebiegać, zapewne w stosunku do utraconej wartości.
